Poznaj historię współpracy naszego biura rachunkowego online ze sklepem internetowym Tomka i Adama.
Zawsze byli dobrymi przyjaciółmi, zaś po studiach ich drogi absolutnie się nie rozeszły. Wręcz przeciwnie. Pomysł o założeniu wspólnego biznesu był decyzją tak naturalną, że żaden z nich nie pomyślał nawet o możliwości pójścia w inną stronę, bądź o założeniu samodzielnej działalności. Zawsze zgrani, uzupełniający nawzajem swoje osobiste braki – świat nie mógł nosić lepszych i bardziej zgranych wspólników.
Biuro rachunkowe online do zadań specjalnych
Poznaliśmy się na studiach i choć nie można powiedzieć, że od razu między nami zaiskrzyło – z czasem wywiązała się pomiędzy nami bardzo ciekawa nić porozumienia. Wszelkie projekty, w których mieliśmy okazję brać razem udział były dla nas pestką, istną bułką z masłem. Dzięki temu, że dobrze znaliśmy swoje osobiste ograniczenia czy też niedociągnięcia, z łatwością delegowaliśmy sobie zadania, w których to właśnie konkretna osoba sprawdziłaby się lepiej. I tak przez cały okres studiów. Po ich zakończeniu nie mogliśmy tego tak zostawić. Postanowiliśmy więc rozpocząć pewien projekt, który po pewnym czasie zapragnęliśmy przekształcić w pełnoprawną, pełnowymiarową firmę. A najprościej było zacząć sprzedawać – w końcu potrzeba okazała się zapalnikiem, który sprawił, że rozpoczęliśmy pierwsze działania.
Pomysł na biznes
Długo myśleliśmy nad profilem działalności, którą moglibyśmy razem rozwijać, w naszych głowach i w pełnych fantazji rozmowach przetoczyło się całe mnóstwo pomysłów – na pierwszy rzut oka genialnych, po bardziej zaawansowanej analizie – zdecydowanie gorszych. Pewien pomysł przewijał się jednak podczas praktycznie każdego naszego spotkania i to właśnie tę ideę postanowiliśmy wdrożyć w życie.
Zainwestowaliśmy pewien kapitał w produkt, który w tamtym okresie czasu miał duży popyt oraz zwyczajnie sprzedawał się niczym świeże bułeczki. Szybko zauważyliśmy, że nasza ilość pracy wzrasta proporcjonalnie do ilości napływających zamówień, pracowaliśmy więc jeszcze więcej i jeszcze bardziej intensywnie. Było to dla nas tak dochodowe i opłacalne, że po kilku miesiącach sprzedaży na znanym portalu, postanowiliśmy założyć pełnoprawną firmę. Oczywiście sami, bez żadnej pomocy z zewnątrz – no bo w końcu, co to dla naszej dwójki? Byliśmy jak Bonnie i Clyde, i nadal jesteśmy, jednak w pewnym momencie okazało się, że coś jednak nie idzie po naszej myśli i zostaliśmy zmuszeni zaprosić do naszego zespołu osoby trzecie.
Pomoc księgowa poszukiwana!
To co się właściwie wydarzyło? Okazało się, że nie jesteśmy w stanie poradzić sobie sami z absolutnie wszystkim. W momencie kiedy doszły firmowe sprawy, księgowość, opanowanie tak zwanej potocznie papierologii – zupełnie polegliśmy. Ale nie od razu, oczywiście! Najpierw przez kilka miesięcy nie dosypialiśmy i staraliśmy się wspólnymi siłami opanować tę narastającą stertę papierów, rachunków, dokumentów – aż zupełnie się poddaliśmy. Poczuliśmy, że nie tylko robimy sobie bałagan w firmowych sprawach, ale również w głowach i życiach. Samodzielność zupełnie nie była tego warta!
Czy istniały jakieś wady tego rozwiązania?
Absolutnie żadne! To było tak, jakby ktoś zdjął nam z barków naprawdę uporczywy i trudny do uniesienia ciężar. Po szybkiej decyzji, że sami już nie podołamy, zaledwie kilka dni zajęło nam znalezienie odpowiedniego biura księgowego oraz księgowej, z którą pracujemy aż do teraz. Ulga, jaką poczuliśmy po przekazaniu całej dokumentacji w jej ręce była nie do opisania. W końcu zyskaliśmy czas na rozwój firmy, wprowadzanie nowych produktów, innowacji oraz na należytą obsługę klienta. I to opłaciło nam się po stokroć.
Dlaczego wsparcie księgowości online to najlepsze rozwiązanie?
Naszych zdaniem księgowa bądź księgowy w firmie to odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu. Nikt nie zgłębia arkan dokumentów, umów oraz rachunków z taką lekkością jak oni. O braku przekroczonych terminów oraz wysłanych na czas dokumentów nawet nie nie wspominamy. Do tego dochodzi fantastyczny, płynny kontakt oraz możliwość zwrócenia się z prośbą o poradę w praktycznie każdej chwili. To nieopisany komfort, naprawdę.
Czy gdybyście mogli cofnąć czas, zdecydowalibyście się wcześniej na pomoc biura księgowego?
Oczywiście, bez żadnego wahania. Jesteśmy pewni, że oszczędziłoby nam to wielu kłopotów, skomplikowanych działań oraz sprawiłoby, że nasze przedsiębiorstwo rozwijałoby się jeszcze szybciej i jeszcze bardziej efektywnie. Kilka miesięcy zastoju oraz samodzielnej pracy nad księgowością firmy spowodowały, że nie mieliśmy motywacji do pracy nad innymi aspektami naszej firmy. Na chwilę obecną mamy jej całe mnóstwo, a biuro księgowe okazało się być nasza prawą dłonią.
Adam i Tomek skutecznie przekonali się więc, że pomoc biura księgowego jest nie tylko konieczna, ale i bezcenna. Dzięki niej ich przedsiębiorstwo mogło nabrać wiatru w skrzydła oraz działać ze zdwojoną siłą!